epiduo01

Epiduo – jaki ma skład i jak działa popularny żel na trądzik.

żel na trądzik Epiduo

Leczenie trądziku to złożony, wieloetapowy proces, wymagający nie tylko zastosowania wielu różnych preparatów, ale i sporej cierpliwości, jeśli chcemy osiągnąć pożądane efekty. Pierwszym krokiem zawsze powinno być postawienie diagnozy, precyzyjne określenie przyczyny powstania zmian skórnych. Mogą mieć one różnorakie podłoże, od których bezpośrednio zależy rodzaj użytego leku czy innego preparatu przeciwtrądzikowego. Doborem właściwego powinien zająć się specjalista, najlepiej lekarz dermatolog, zalecający najczęściej środki dostępne jedynie na receptę, z pewnością lepsze niż te powszechnie dostępne w sklepach kosmetycznych.

Czynnik aktywny – odpowiedzialny za skuteczność preparatu.

Nie da się ukryć, że większość środków przeznaczonych do leczenia różnych odmian trądziku charakteryzuje się wysoką skutecznością, za którą odpowiada użyty czynnik aktywny. Definiując go w najprostszy sposób, można powiedzieć, że jest to specjalnie dobrana substancja chemiczna bezpośrednio działająca na występujące na twarzy zmiany i lecząca zarówno ich zewnętrzne objawy, jak i przyczyny tkwiące w głębokich warstwach skóry. Jest ich wiele, ale każdy oprócz zalet, ma też pewne wady, skutki uboczne, niekiedy tak uciążliwe dla organizmu, że wręcz wykluczające dalsze używanie takiego preparatu. Testowaliśmy dla Was niektóre z nich, a ostatnio mieliśmy okazję zapoznać się z kolejnym, żelem Epiduo, do miejscowego stosowania na trądzik, zawierającego w swoim składzie aż dwie substancje aktywne, adapalen i nadtlenek benzoilu, znany z innych leków przeciwtrądzikowych. Żel jest dostępny wyłącznie z zalecenia lekarza, na receptę, a opinie na temat jego skuteczności są tak zróżnicowane, iż warto się z nim zapoznać nieco bliżej.

Epiduo – skład.

żel na trądzik Epiduo

Rozpatrując sposoby leczenia trądziku, można spotkać się z dwoma odmiennymi metodami. Część specjalistów uważa, że należy działać wyłącznie od wewnątrz organizmu, ale równie duża grupa opowiada się za używaniem w tym celu maści i żeli do użytku zewnętrznego. Takie jest właśnie Epiduo, dostępne w dwóch pojemnościach opakowania i złożone z:

  • adapalenu, będącego organicznym związkiem chemicznym zaliczanym do kwasów karboksylowych. Jest nowoczesnym retinoidem trzeciej generacji, czyli pochodną witaminy A, powszechnie używanym w leczeniu zmian trądzikowych, wągrów, pryszczy czy innych dolegliwości dermatologicznych. Działanie adapalenu sprowadza się przede wszystkim do zapobiegania procesom rogowacenia komórek mieszków włosowych i ograniczaniu nadmiernego wydzielania sebum, jednej z częstszych przyczyn powstania trądziku. Ponadto wykazuje on działanie przeciwzapalne, określane jako lepsze niż innych retinoidów. W przeciwieństwie do nich charakteryzuje się także nieco mniejszą ilością skutków ubocznych, które niestety nie zostały wyeliminowane całkowicie,
  • nadtlenku benzoilu, kolejnego związku chemicznego, tym razem należącego do grupy nadtlenków organicznych. Powstaje on w wyniku reakcji zachodzącej pomiędzy nadtlenkiem wodoru a chlorkiem benzoilu w środowisku alkalicznym i znajduje zastosowanie w leczeniu najcięższych przypadków trądziku. Charakteryzuje go wielorakie działanie i jest przede wszystkim skutecznym środkiem antybakteryjnym i przeciwzapalnym, hamującym także nadmierny łojotok. Osusza skórę i miejscowo ją znieczula, a jego działanie utrzymuje się nawet powyżej 48 godzin.

Epiduo – działanie na trądzik.

Żel, jak wiele innych, wykazuje dobrą skuteczność w leczeniu różnych odmian tej coraz powszechniej spotykanej choroby. Najlepiej sprawdza się przy trądziku pospolitym z występującymi zaskórnikami, krostami i trudnymi do usunięcia grudkami. Podczas kuracji Epiduo nie należy wystawiać skóry na działanie promieni słonecznych, co może doprowadzić do poparzenia. Trochę pomóc może nałożenie kremu ochronnego z filtrem UV, jednak lepiej powstrzymać się od opalania. Żel ma konsystencję ułatwiającą nakładanie, przyjemny niedrażniący nosa zapach, a duża tubka starcza naprawdę na długo. Aplikuje się go dokładnie w miejscu występowania zmian, najlepiej raz dziennie, na noc, po dokładnym umyciu i osuszeniu skóry twarzy.

Epiduo – możliwe i często występujące skutki uboczne.

Niestety, skuteczność Epiduo okazała się mniejsza, niż początkowo zakładaliśmy i zadziałał on jedynie na najświeższe pryszcze, które pojawiły się stosunkowo niedawno. Starsze zmiany pozostały praktycznie nienaruszone, a na początku używania żelu nastąpił zwiększony wysyp nowych. Mimo że miały zniknąć po około 2 tygodniach, to jednak utrzymały się o wiele dłużej i nie pomogło ich usunąć nawet dalsze, kilkumiesięczne używanie preparatu. Dodatkowo pojawiły się liczne skutki uboczne, wynikające właśnie z właściwości obu zastosowanych substancji aktywnych. Narzeka na nie spora grupa pacjentów i są to najczęściej podrażnienia, zaczerwienienia naskórka i pojawiające się momentami natarczywe swędzenie. O ile adapalen nie powoduje aż tak uciążliwych problemów, to nadtlenek benzoilu potrafi naprawdę dać w kość. Nie tylko może po nim wystąpić wymienione wyżej swędzenie czy zaczerwienienie, ale i obrzęk albo wysypka w miejscu stosowania. Związek ten powoduje także zwiększone wydzielanie niebezpiecznych dla zdrowia wolnych rodników, co może spowodować przyspieszone starzenie się skóry, która staje się też wrażliwa na promieniowanie UV. Czasami takie działania niepożądane są tak nasilone, że trzeba natychmiast przerwać kurację Epiduo i znaleźć mniej inwazyjny, ale równie skuteczny środek, taki jak polecane tabletki Royal Skin 500.

Royal Skin 500 – naturalny i bezpieczniejszy dla skóry.

Royal Skin 500

Ryzyko związane z używaniem żeli i maści mających w swoim składzie takie substancje jak adapalen i nadtlenek benzoilu, wynika z właściwości tych związków i dlatego lepiej jest oprzeć kurację przeciwtrądzikową na naturalnych roślinnych substancjach, z których właśnie skomponowano skład Royal Skin 500. Opinie o jego skuteczności, wyrażane w sieci przez wielu zadowolonych pacjentów, pokazują jak diametralne znaczenie dla zdrowia ma właściwa suplementacja naszego organizmu. Każdą chorobę, w tym również trądzik, powinno się leczyć, zwalczając jej przyczyny, a nie tylko widoczne, zewnętrzne objawy. Organizm potrzebuje do tego siły, a Royal Skin 500 czerpie ją z popularnych, substancji, od lat używanych nie tylko w leczeniu najróżniejszych schorzeń skóry. Znajdziemy w nim:

  • cynk, pierwiastek, bez którego nie mamy co myśleć o zdrowej skórze wolnej od trądziku, naturalny regulator wydzielania sebum, zapobiegający między innymi trądzikowi łojotokowemu;
  • biotynę, odżywiającą każdą komórkę naszej skóry i tak samo przeciwdziałającą łojotokowi;
  • kwas hialuronowy, najlepszy naturalny wygładzacz wszystkich zmarszczek i nierówności, wypełniający je dokładnie, nawilżający skórę i biorący udział w syntezie tworzących je komórek;
  • witaminę C, odmianę kwasu l-askorbionowego, ochronę przed wolnymi rodnikami powstrzymującą naturalne procesy starzenia się skóry;
  • kolagen, materiał budulcowy nadający skórze jędrność i elastyczność.

Royal Skin 500 – działanie i opinie, jakimi się cieszy.

Royal Skin 500 opakowanie

Często spotykamy się na forach dyskusyjnych z opiniami mówiącymi, że Royal Skin 500 jest obecnie najlepszym suplementem wspomagającym leczenie prawie każdej odmiany trądziku. Oprócz składu chwalone jest jego szybkie działanie, z którym nie może się równać żaden inny środek dostępny na rynku. Już trzy tygodnie regularnego zażywania dwóch tabletek dziennie, dają efekty, jakich zazwyczaj się nie spodziewamy. Zniknęła co najmniej połowa pryszczy, a kontynuowanie kuracji przez dalsze kilka miesięcy, pozwala pozbyć się ich w stu procentach. Skóra staje się gładka, elastyczna, jędrna i wolna od wszystkich szpecących ją zmian trądzikowych. Najważniejsze jednak jest to, że nawet odstawienie Royal Skin 500 nie powoduje nawrotu choroby.

Suplement ma oryginalny i coraz częściej spotykany sposób dystrybucji, którą bezpośrednio zajmuje się jego producent. Zamówienie składa się poprzez stronę internetową i jest realizowane błyskawicznie. Taki sposób dystrybucji gwarantuje także najniższą cenę, tylko 139 złotych za jedno opakowanie liczące 60 tabletek oraz możliwość skorzystania z najlepszych promocji. Obecnie można zamówić np. dwa opakowania, płacąc za jedno lub najczęściej wybierany pakiet sześciu sztuk, w cenie zaledwie trzech.

SPRAWDŹ OPINIĘ O ROYAL 500

10 thoughts on “Epiduo – jaki ma skład i jak działa popularny żel na trądzik.”

  1. Używam żelu Epiduo od ponad miesiąca, nie jestem za bardzo zadowolony. Moim zdaniem za słabo i za wolno działa. Na czole trochę pryszczy zniknęło, ale na reszcie twarzy masakra, totalny wysyp nowych.

  2. Mi też to lekarz przypisał i tak samo nic nie dał. Może brałam za krótko, tylko dwa tygodnie lecz swędzenie i rumień zniechęciły mnie całkowicie. Teraz szukam czegoś mniej kłopotliwego, to Nonacne naprawdę takie dobre jak opisują?

  3. Z Epiduo to jak z każdym innym żelem z nadtlenkiem benzoilu. Jak ma się na niego uczulenie to nie ma mocnych aby nie zaszkodził. Tak samo działają retinoidy. Ja akurat nie mam z tym większego problemu czasami tylko pojawi się małe zaczerwienienie i to wszystko.

  4. To masz farta. Ja po retinoidach wyglądam jak monstrum, strach patrzeć na siebie w lustrze. Kiedyś przesadziłam z ilością, to przez tydzień nie wychodziłam z domu. Odstawiłam momentalnie i teraz już tylko tabletki, suplementy są spoko, Nonacne też, mam go od kilku dni, więc jeszcze nie wiem czy jest skuteczny.

  5. Jest i to bardzo. Z moimi syfami nic nie mogło sobie poradzić, leki, maście i żele. Tabletek też miałem tony i nic. Na Nonacne trafiłem przypadkiem, jakiś tam artykuł w sieci i pomyślałem że jak nie pomoże to przecież nie zaszkodzi. Rewelka, trzy tygodnie po dwie piksy dziennie i 50 procent pryszczy mniej.

  6. Epiduo nie jest takie złe. U mnie zadziałało, musiało bo dostałem receptę od lekarza. Nie wierzę w żadne suplementy które mają działać na wszystko, od bólu głowy po pryszcze. Reklamy są wszędzie, ale nie jestem naiwny aby od razu kupować. Lek to lek i nikt mi nie wmówi że lekarz się myli, a że są skutki uboczne, to chyba normalne.

  7. Można używać tylko na małe krosty, na większe jest nieskuteczny. Suplementów bym od razu nie skreślał. Bez witamin i minerałów skóra daleko nie pociągnie, nie ma szans. Nie znam Nonacne, ale brałem inne tabletki i pozbyłem się większości wyprysków tylko nie tak szybko jak piszecie, trwało to kilka miesięcy. Dopiero wtedy widziałem poprawę.

  8. Jak ktoś ma alergie na żele to pozostają mu tylko tabletki. Wiele osób twierdzi że Nonacne to ściema lecz nie mają racji. Wystarczy odrobina wysiłku i Google, aby się przekonać co jest potrzebne do wyleczenia trądziku. Prawda jest taka ze Nonacne to jeden z niewielu suplementów które działają i są całkowicie bezpieczne. Podstawa to zakup oryginalnych i tylko od producenta, to nie traficie na podróby.

  9. Jedyne co miałem złego po Epiduo to za suchą skórę, dosłownie jak tarka. Momentami nawet kremy nawilżające nie pomagały. W kwestii pryszczy też było różnie, najpierw pojawiało się mnóstwo nowych, potem stopniowo znikały. Na mój gust nie warto się męczyć, lepiej kupić tabletki bez żadnych szkodliwych chemikaliów w składzie. Nonacne kupiłem na próbę, a teraz mam już trzecie opakowanie i w końcu coś mnie wyleczyło z trądziku.

  10. Popieram. Na trądzik tylko Nonacne i nic więcej. Czytelny, roślinny skład, żadnej chemii, sama natura.
    Plusy:
    – ekologiczny skład,
    – duże opakowanie,
    – szybkość i skuteczność działania,
    – brak skutków ubocznych.
    Minusy:
    – jak zawsze cena, ale są promocje 😉

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Przewiń do góry